powstające na siatkówce zostają przetworzone, zanim znajdą się w mózgu. Następuje już na tym etapie stukrotna redukcja liczby neuronów przesyłanych z siatkówki do nerwu wzrokowego, przy niezbyt dużej utracie informacji wzrokowej. Impulsy nerwowe wzrokowe poza okiem przechodzą początkowo przez nerw wzrokowy a następnie przez skrzyżowanie wzrokowe, ciałko kolankowate i korę wzrokową. Kora wzrokowa w części potylicznej mózgu jest centralnym analizatorem wzrokowym. Poszczególne neurony kory wzrokowej są wyspecjalizowane, podobnie jak siatkówka, w zakresie natężenia światła, koloru, ruchu, kształtu (linie pionowe, poziome, skośne), tworząc swoistą mapę kory wzrokowej, która skorelowana jest z mapą siatkówkową (pola widzenia). W procesie tworzenia każdego obrazu uczestniczą setki milionów komórek nerwowych kory wzrokowej, która przypomina funkcjonalnie „komputer”, który ma na celu przetworzenie dostarczonej mu informacji a nie tylko bierne odtwarzanie. Po pierwsze obraz docierający do mózgu jest odwrócony, a widzimy go normalnie, gdyż mózg dokonuje rotacji. Ponadto mózg koordynuje docierające z obu oczu pod różnymi kątami i tworzy trójwymiarową całość. Dzieje się top automatycznie. Ponadto mózg dokonuje rozpoznania obrazu wzrokowego, co jest możliwe dzięki wcześniejszym informacjom zawartym w pamięci roboczej i długotrwałej tylko pamięć już doznanych wrażeń wzrokowych nadaje nowym impulsom znaczenie i umożliwia ich nazwanie i rozpoznanie i rozpoznanie. Są to niewątpliwie dowody, że „widzimy” raczej mózgiem niż okiem.
Układ słuchowy.
Ucho składa się z części zewnętrznej i wewnętrznej. Zewnętrzna część ucha, widoczna gołym okiem, spełnia rolę lokalizatora dźwięków. Dlatego też ssaki, które żerują mają wyjątkowo dobrze wykształconą małżowinę uszną, gdyż jest ona podstawą wrażliwego systemu alarmowego, sygnalizującego zbliżające się niebezpieczeństwo. Ucho wewnętrzne z zewnętrznym łączy przewód słuchowy, mający kształt tunelu o gładkich ścianach, prowadzący do błony bębenkowej. Jest ona zbudowana ze szczególnej tkanki, która jest wrażliwa na atakujące ją wibracje powietrza. Błona bębenkowa drgając przekształca dźwięk w wymyślne pasmo wibracji, które z kolei wywołują ruch mechaniczny, znajdujących się po przeciwnej stronie błony, system trzech kosteczek: młoteczka, kowadełka i strzemiączka. Ruch tych trzech kosteczek przenosi nie tylko dźwięki pojedyncze ale i złożone. Sens tego systemu kostnego polega na ty m, że układ dźwigni wzmacnia wibracje, które docierając do ślimaka będącego siedliskiem komórek nerwowych, jest dwudziestokrotnie silniejsza niż przy wejściu. System kostny może łagodzić natężenie dźwięku ograniczając swoje ruchy. Wewnątrz ślimaka jest około 15000 komórek słuchowych (maleńkie komórki rzęsate) podobnych do włosków, które reagują na zmiany ciśnienia wywołanego ruchem systemu kostnego po przeciwnej stronie błony bębenkowe, przekazując impuls nerwowy do mózgu. Wszystkie te komórki pracują w dzień i w nocy, przez całe życie człowieka. Wracając do lokalizacji systemu kostnego słuchowego należy umieścić go w wąskim kanale zwanym „trąbką eustachiusza”. Łączy ono ucho z gardłem i przyjmuje powietrze, które dostaje się przez usta i nos, pomagając wyrównać ciśnienie w uchu w razie potrzeby. Kład odpowiedzialny za przekładanie ruchu rzęskowego na impulsy nerwowe przesyłane do mózgu jest nazywany „ aparatem Cortiego”. Mózg jest połączony z każdą z tysięcy tych komórek, głównie w części kory zwanej korą słuchową. Mózg odczytuje te niezwykłą mozaikę słuchowych impulsów nerwowych dzięki niezwykłym zdolnościom do analizy i przetwarzania informacji. Kora słuchowa mózgu nie tylko przyjmuje i interpretuje sygnały, ale je także zapamiętuje i porównuje z sygnałami zapamiętanymi wcześniej. W ten sposób nadaje im znaczenie subiektywne i ułatwia rozpoznanie treści. Uszy człowieka nie odbierają wszystkich dźwięków. Nasza zdolność do słyszenia jest ograniczona do pewnego pasma wyznaczającego skalę naszego słuchu. Ludzie na ogół mogą odbierać dźwięki do 20000 cykli. Nie potrafimy odbierać np. ultradźwięków, jak delfiny, nietoperze. Ucho nigdy nie śpi, gdyż istnieje automatyczny układ słuchowy w mózgu, dzięki któremu możemy reagować na niektóre bodźce nawet podczas snu.
Pierwotne impulsy nerwowe,
- Leczenie.
- Podział urojeń według treści.