Utopia to nazwa wyspy, na której w idealnym państwie żyją idealni ludzie. Słowo “utopia” wymyślił na początku XVI wieku Tomasz More (Morus) – angielski duchowny, humanista i mąż stanu. “Słowo “topia” (od greckiego topos) oznaczało miejsce. Poprzedzająca to słowo litera “u” mogła pochodzić […] już to od greckiego eu, już to od greckiego ou. W pierwszym wypadku mielibyśmy do czynienia z eutopią (dobrym miejscem), w drugim outopią (miejscem, którego nie ma). Utopia była, oczywiście, jednym i drugim. ” (Szacki, 1980, s. 10). Tomasz More wymyślił słowo, marzenie o idealnym społeczeństwie jest jednak dużo starsze. Platon kilkanaście wieków wcześniej – podał pierwszą szczegółową receptę.
Utopie to istotny składnik europejskiej tradycji kulturowej. Można je różnie oceniać, nie sposób jednak zaprzeczyć, że siła ich oddziaływania bywała ogromna (szczególnie w oświeceniu i w czasach najnowszych). Tekst niniejszy kieruję do studentów medycyny. Stąd pomysł, aby opisać styk dwóch dziedzin: medycyny i utopii. Tym bardziej, że pytanie: “co utopiści sądzili o zdrowiu społeczeństw doskonałych?” – ujawnia poważny problem tkwiący głęboko w strukturze myślenia utopijnego. Mianowicie, jak pogodzić wyobrażenie idealnego społeczeństwa z chorobą, bólem i śmiercią? W idealnym państwie nie będzie nędzy i niesprawiedliwości – ten rodzaj cierpienia (zdaniem utopistów) ludzie zadają ludziom; jeśli się ich opowiednio wychowa i zorganizuje, zniknie jedno i drugie – ale co z cierpieniem, które ludziom zadaje natura?
156
Jeśli idzie o dydaktykę, temat utopii pojawia się przy omawianiu różnych koncepcji filozoficznych, nie jest jednak nigdy tematem głównym. Chciałbym uzupełnić tę lukę.
Poglądy utopistów mogą bulwersować; szczególnie te dotyczące kontroli narodzin, eutanazji i samobójstwa. Pragnę wyjaśnić, że utopiści chcą zmiany radykalnej, chcą przebudować FUNDAMENT społeczeństw europejskich. Prawo rzymskie, grecki obiektywizm naukowy, etyka chrześcijańska to fundament społeczeństwa, które jest – ich zdaniem radykalnie chore. Kuracja nie może być powierzchowna. Etyka Hipokratesa jest składnikiem tego fundamentu. Nie jest dla utopistów kanonem, świętością. Dobro wspólnoty uważają za pierwotne wobec dobra jednostek. Liczy się doskonałość całości. Etyka Hipokratesa – jako etyka nakierowana na dobro jednostki – bywa w ostrym konflikcie z myśleniem utopijnym.
1. ZDROWIE UTOPIAM.
W utopiach będzie mniej chorób. Utopiści podają różne zestawy chorób, które znikną. Oto jeden z nich: podagra, chiragra, nieżyty, bóle
kulszowe, kolki, wzdęcia, wiatry (por. Campanella, 1954, s.98). Na pozostałe utopianie rzadko chorują. W wersji najbardziej optymistycznej – “nie będzie innych chorób prócz starości” (Dezamy, 1977, s. 270). Zdrowie to jednak nie tylko brak choroby, ale też pewne cechy pozytywne.
1) Wzrost. Mieszkańcy państw idealnych są wysocy, a nawet bardzo
wysocy; “postawa ludzka osiągnie średnią wysokość 7 stóp dla mężczyzn, ódpowiednio mniej dla kobiet” (por. Grabski, 1928, s.152).
2) Siła. W porównaniu ze społeczeństwem realnym “siły […] człowieka znacznie wzrosną” (Owem 1959, s.493).
3) Długowieczność. W Utopii “ludzie najdłużej ‘zyją (More, 1947, s.89). “Do stu lat, a wielu i do dwustu” (Campanella, 1954, s.97).
157
4) Witalność. Utopianie są “zwinni i żwawi” (More, 1947, s.89). Kobiety “dłużej zachowują młodość niż nasze” (Deschamps, 1967, s.363). Społeczeństwo doskonałe usuwa zatem “przyczyny, które czynią zbliżanie się płci mniej częstym” (Buonarroti, 1952. s.203). To spowoduje, że “Ziemia będzie znacznie bardziej zaludniona niż teraz” (Deschamps, 1967, s.376).
Utopianie – jak widać – będą rzadko (albo wcale) chorować, będą wysocy, silni, witalni i żyć będą długo. Nie powinno to dziwić. Konstruuje się społeczeństwo doskonałe nie po to, aby było gorzej. Utopiści podają jednak różne przyczyny tej poprawy. Dzielą się w tej sprawie na dwie grupy. Jest to – z wielu powodów – podział fundamentalny.
1) Jedni sądzą, że CYWILIZACJA JEST ZLEM. Sam moment
“wejścia” w cywilizację był błędem lub nieszczęśliwym trafem (różne tutaj koncepcje). Należy wrócić do stanu natury. W naturze, jak zwierzę jest chore, to ginie. Cryli znika choroba. Cywilizacja i choroba to jedno. Cywilizacja jest chorym stanem. Gdy tylko ludzkość powróci do stanu natury, zniknie pojęcie choroby. “Lecznictwo zostanie prawie całkowicie zniesione” (Dezamy, 1977, s.137). Ludzie z natury chorowici wymrą, żyć i mieć potomstwo będą tylko ludzie zdrowi. “Nie powinno się leczyć człowieka” – pisze Platon – “który nie potrafi sam przeżyć ustalonego okresu”. Bowiem “człowiek chorowity z natury […] temu się życie nie optaca, ani jemu samemu, ani jego życie drugim – nie dla takich powinna być sztuka lekarska i nie trzeba ich leczyć” (Platon, 1958, s. 172).
2) CYWILIZACJA NIE JEST ZŁEM. “Wejście w cywilizację” nie było błędem. Nie popełniono – jak sądzili tamci – błędu strategicznego, popełniono jednak mnóstwo błędów taktycznych. Skumulowały się one i osiągnęły masę krytyczną. Utopista to widzi i zna sposób naprawy. Dostrzega chorobę i zna receptę. Trzeba wszystko radykalnie lepiej ZORGANIZOWAĆ. Utopista nie zrywa z całym dorobkiem cywilizacji. Traktuje go wybiórczo. W tym podejściu “lecznictwo nie jest zniesione”, przeciwnie, jest – jego
158
zdaniem – lepiej zorganizowane.
Następny rozdział będzie próbą omówienia przyczyn polepszenia zdrowotności, co do których zgadzają się utopiści z pierwszej i drugiej grupy.