Plan resocjalizacji przewiduje:

1) Skierowanie badanego do Zasadniczej Szkoły Zawodowej w zakresie ślusarstwa narzędziowego. Badany nie ma wprawdzie sprecyzowanych zainteresowań zawodowych – pragnie jednak zdobyć zawód i w tym kierunku wykazuje wiele aktywności.
2) Kształtowanie właściwej postawy poprzez uczenie rzeczowej oceny sytuacji i własnego zachowania – w celu wygaszenia fałszywej i nadmiernie wybujałej ambicji.
3) Przeprowadzanie rozmów wychowawczych zmuszających badanego do zajęcia postawy refleksyjnej.
Po ukończeniu szkoły zawodowej należy rozważyć możliwość warunkowego zwolnienia, a w przypadku uzyskania go wnioskować o wyznaczenie kuratora.
2. Zadania psychologa w procesie resocjalizacji
Po omówieniu w części poprzedniej diagnostycznych funkcji psychologa, zajmiemy się obecnie zadaniami, jakie realizuje on w samym^proce^ się resocjalizacji. Wyróżnimy tu trzy zadania, a mianowicie: l) przygoto-
_–“-‘ ‘ ‘ ” •• *”-‘–•-•”-•—-~–“—-•>–•—–• – ‘ – — . “—i
469
wanie więźnia do odbycia kary w sposób zgodny z postulatem resocjalizacji, 2) opiekę psychologiczną nad nim, mającą na celu przeciwdziałanie” ewentualnym zaburzeniom zachowania powstającym pod wpływem trudności, z jakimi styka się on w więzieniu, oraz 3) organizowanie i konsultowanie z innymi członkami personelu więziennego zabiegów reedukacyj-nych. •
” Funkcje te rozkładają się trochę inaczej u psychologa, który pracuje na OOR, a inaczej – u psychologa zakładu karnego. Resocjalizacyjne zadania psychologa OOR dotyczą przede wszystkim przygotowania więźnia do resocjalizacji (l), natomiast psycholog zakładu karnego jest głównie organizatorem procesu resocjalizacyjnego (3). Obaj muszą oczywiście pełnić funkcję opieki psychologicznej nad więźniem (2), psycholog OOR – w czasie jego pobytu na oddziale, natomiast psycholog w zakładzie karnym – przez cały okres odbywania kary. Jeśli więzień nie przeszedł przez OOR lub jeśli psycholog OOR nie przygotował go należycie do resocjalizacji, i to zadanie ciąży wówczas na psychologu zakładu karnego.
: Z góry należy wysunąć tu pewne zastrzeżenie: Centralne władze więzienne oraz naczelnicy więzień sądzą czasami, że sama obecność psychologa w więzieniu może dokonać jakby “cudu”: zlikwidować trudności, jakie z więźniami mają funkcjonariusze, zmniejszyć do minimum liczbę sa-mouszkodzeń, wykroczeń dyscyplinarnych itd. Stąd pochodzą skargi na psychologów, jeśli mimo ich pracy obraz więzienia nie ulega większym zmianom. Sprawa polega na oczywistym nieporozumieniu: Jak już poprzednio była mowa (por. s. 436), resocjalizacja nie jest i nie może być dziełem jednego czy nawet kilku psychologów, wymaga ona odpowiedniej organizacji wykonania samej kary więzienia, a to znaczy – współpracy wszystkich, całego personelu. Psycholog nie będzie mógł nic zdziałać, jeśli jego porady resocjalizacyjne nie będą respektowane, a jego wpływowi na więźnia będzie natychmiast przeciwdziałać negatywny wpływ innych pracowników. Można sobie na przykład wyobrazić, w jaki sposób będzie funkcjonować więzień najlepiej nawet przygotowany do resocjalizacji przez psychologa OOR, skoro w karnym więzieniu, do którego zostanie skierowany, nie tylko nie otrzyma nauki czy pracy według ustalonego planu resocjalizacyjnego, ale – zgodnie z tradycją więzienną – będzie traktowany niechętnie czy wręcz brutalnie. Podobnie i najlepszy nawet lekarz niewiele pomoże, jeśli pacjent nie otrzyma zapisanego lekarstwa, lecz – przeciwnie – będzie poddany wpływowi szeregu czynników dla niego szkodliwych.

Artykuł dotyczy następujących zagadnień:

  • psycholog zakład karny
  • plan resocjalizacyjny\