e. Personel zakładu resocjalizacyjnego – Psychologia kliniczna

e. Personel zakładu resocjalizacyjnego

Efektywność resocjalizacji zależy nie tylko od warunków materialnych, jakie zapewniają władze państwowe, lecz przede wszystkim od personelu zakładu. Obsada personalna współczesnego więzienia karnego obej-

muje-oprócz funkcjonariuszy: wychowawców, oddziaÅ‚owych, sÅ‚użby ochrony itd.-sztab specjalistów, na który skÅ‚ada siÄ™ zespół pracowników medycznych, lekarzy i pielÄ™gniarek, co najmniej ijeden psycholog kliniczno-penitencjarny, coraz częściej spotyka siÄ™ też zatrudnianie osobnych pedagogów resocjalizacyjnych i asystentów spoÅ‚ecznych. W obrÄ™bie resocjalizacyjnych funkcji wiÄ™zienia każdy z nich speÅ‚nia swojÄ… specyficznÄ… rolÄ™, rzeczÄ… istotnÄ… jednak jest ich współpraca w realizacji wspólnego celu. CaÅ‚y zespół pracowników wiÄ™zienia musi stanowić jednolity “team”, zdajÄ…cy sobie sprawÄ™ z doniosÅ‚oÅ›ci zadaÅ„ wychowawczych i realizujÄ…cy je przy Å›cisÅ‚ej wzajemnej współpracy, zgodnie z okreÅ›lonymi zasadami postÄ™powania z więźniami. Nie można wiÄ™c pracowników wiÄ™zienia dzielić na personel “dziaÅ‚u penitencjarnego”, który ma peÅ‚nić funkcje resocjalizacyjne i na “personel ochrony”, który zapewnia izolacjÄ™ stosujÄ…c dawniej praktykowane Å›rodki represji. I jedni, i drudzy sÄ… pracownikami zakÅ‚adu resocjalizacyjnego, obowiÄ…zuje ich poprawny, wychowawczy i uspoÅ‚eczniony stosunek do więźniów. Wspomniany poprzednio K. G. Stu-rup podkreÅ›la, że w Herstedvester kÅ‚adzie siÄ™ głównie nacisk na to, “aby personel zakÅ‚adu byÅ‚ zainteresowany i w ten sposób tworzyÅ‚ odpowiedni klimat wychowawczy” (1965, s. 33). Dotyczy to nie tylko personelu specjalistycznego czy wychowawców, ale również sÅ‚użby ochrony: i strażnik nie może być tylko “klawiszem”, który zabezpiecza izolacjÄ™ więźnia, powinien odznaczać siÄ™ takimi cechami osobowoÅ›ci, aby mógÅ‚ stać siÄ™ aktywnym czÅ‚onkiem personelu wychowujÄ…cego. SÅ‚uszność tego postulatu wynika z tego, co mówiliÅ›my poprzednio: tylko jednolita spoÅ‚eczna postawa caÅ‚ego personelu, konsekwencja w postÄ™powaniu jego czÅ‚onków i podporzÄ…dkowanie wszystkich jego dziaÅ‚aÅ„ idei resocjalizacji może doprowadzić do efektywnych wyników. W przeciwnym wypadku funkcjonariusze, którzy utrzymujÄ… stare, aspoÅ‚eczne formy traktowania więźniów, bÄ™dÄ… tylko burzyć to, co innym uda siÄ™ zbudować.
Integracja personelu wiÄ™zienia zależy przede wszystkim od kierownictwa: trudno mówić q reorganizacji wiÄ™zienia na zakÅ‚ad resocjalizacyjny, jeÅ›li jego naczelnik jest zwolennikiem starej, represyjnej polityki penitencjarnej, co najwyżej zÅ‚agodzonej trochÄ™ ze wzglÄ™du na wymagania humanitaryzmu. Równie ważny jednak jest wÅ‚aÅ›ciwy dobór kandydatów na funkcjonariuszy, wykluczenie z góry osób brutalnych, o niskiej kulturze osobistej itd., które tak Å›wietnie prosperowaÅ‚y w wiÄ™zieniach tradycyjnych. Dla stworzenia wÅ‚aÅ›ciwego “klimatu wychowawczego” zasadnicze znaczenie ma, po trzecie – wzajemne porozumienie siÄ™ w postaci czÄ™stych konferencji, szczególnie w przypadku trudnoÅ›ci, jakie mogÄ… sprawiać poszczególni więźniowie, niewÅ‚aÅ›ciwych ich zachowaÅ„ itd. Odpowiedni funkcjonariusz, który bezpoÅ›rednio ma do czynienia z danym więźniem, wychowawca, psycholog, a w razie potrzeby i psychiatra, powinni wspólnie analizować takie wypadki i zastanawiać siÄ™ nad zaradzeniem im. (por., również K. G. Sturup, s. 33). Konferencje takie nie tylko pomagajÄ… po-
prawniej rozwiązywać bieżące trudności związane z resocjalizacją, ale przyczyniają się do zgrania personelu w pracy nad realizacją wspólnych celów, a dla funkcjonariuszy nie mających wykształcenia specjalistycznego są również okazją do dokształcania się.
Z pewnoÅ›ciÄ… w toku resocjalizacji wyÅ‚oniÄ… siÄ™ przypadki, w stosunku do których nawet najlepiej zorganizowane zabiegi okażą siÄ™ nieskuteczne, być może dlatego, że sami więźniowie bÄ™dÄ… należeć do kategorii “niepoprawnych”, a być może dlatego, że dotychczasowa wiedza o czÅ‚owieku i sposobach wpÅ‚ywania na niego okaże siÄ™ niewystarczajÄ…ca. Powstanie wtedy problem, co robić z takimi ludźmi, jak zabezpieczyć przed nimi spoÅ‚eczeÅ„stwo. W tym miejscu nie warto jednak zastanawiać siÄ™ nad tym problemem. Nie wiemy nawet jeszcze, czy tacy ludzie w ogóle istniejÄ…;
może się to okazać dopiero wtedy, gdy zaczniemy nie tylko karać więźniów, ale też konsekwentnie ich wychowywać.
/. Przeszkody w resocjalizacji
Polskie wiÄ™ziennictwo, które w swych zaÅ‚ożeniach jako główny cel stawia sobie wÅ‚aÅ›nie reedukacjÄ™ przestÄ™pcy, dużo zrobiÅ‚o w ostatnich latach, aby wiÄ™zienia przeksztaÅ‚cić na instytucje resocjalizujÄ…ce. Stale rosnÄ…cy procent zatrudnienia więźniów, rozwój wiÄ™ziennych szkół podstawowych i zawodowych, dbaÅ‚ość o rozwijanie dziaÅ‚alnoÅ›ci kulturalno-oÅ›wiatowej, sprofilowanie zakÅ‚adów karnych i wprowadzenie, oprócz wiÄ™zieÅ„ zamkniÄ™tych, zakÅ‚adów o reżimie Å‚agodniejszym oraz eksperymentalnych zakÅ‚adów resocjalizacyjnych dla mÅ‚odocianych, coraz szersze wciÄ…ganie do pracy w wiÄ™zieniach specjalistów: lekarzy, psychologów i pedagogów – to wszystko stopniowo zmienia u nas wykonywanie kary pozbawienia wolnoÅ›ci w kierunku postulowanym przez ideÄ™ resocjalizacji jako nowy oparty na nauce program walki z przestÄ™pczoÅ›ciÄ…. Niemniej jednak realizacji tej idei przeszkadza szereg czynników hamujÄ…cych rozwój naszego wiÄ™ziennictwa i uniemożliwiajÄ…cych mu efektywne dziaÅ‚anie. Omówimy tu kilka najważniejszych trudnoÅ›ci, jakie nasuwa – nie tylko zresztÄ… u nas – konsekwentne wprowadzanie w życie postulatów resocjalizacji.
W szerokich rzeszach spoÅ‚eczeÅ„stwa, a także jeszcze wÅ›ród wielu pe-nitenc jarzy stów i prawników panuje nadal przekonanie, że najskuteczniejszym sposobem walki z przestÄ™pczoÅ›ciÄ… jest represyjne odstraszanie przestÄ™pców od czynów niezgodnych z prawem. Co wiÄ™cej – sÅ‚yszy siÄ™ nawet gÅ‚osy, że zÅ‚agodzenie reżimu wiÄ™ziennego postulowane przez zwolenników resocjalizacji może siÄ™ okazać szkodliwe i przyczyniać siÄ™ do wzrostu przestÄ™pczoÅ›ci. Ostatecznie trudno siÄ™ temu dziwić: przekonanie o wszechmocy kar jako uniwersalnej metody wychowania jest ogromnie zakorzenione w spoÅ‚eczeÅ„stwie, a wyniki współczesnych badaÅ„ z tego zakresu sÄ… i maÅ‚o jeszcze znane, i z trudnoÅ›ciÄ… torujÄ… sobie drogÄ™ do umysÅ‚o-
wości ogółu. Tak zresztą bywało nieraz wówczas, gdy nauka podkopywała pewne stare i zakorzenione przesądy.
Niemniej jednak należy wskazać, że represyjne wiÄ™zienie nie okazaÅ‚o siÄ™ w historii wiÄ™ziennictwa szczególnie skutecznym sposobem walki z przestÄ™pczoÅ›ciÄ…. Z danych cytowanych np. przez P. Horoszowskiego (1965, s. 125) wynika, że w 1939 r. powrót do przestÄ™pstwa u osób poprzednio karanych wahaÅ‚ siÄ™ w różnych krajach od 24,81% (Kanada) do 54,5% (Austria), a w Polsce w 1937 r. wynosiÅ‚ 30,6’%. B. Sands, dziaÅ‚acz penitencjarny w Stanach Zjednoczonych (zresztÄ… sam exwiÄ™zieÅ„), podaje w swej autobiografii (1964, s. 187) liczby powrotnoÅ›ci bardzo wysokie: dla ogółu wiÄ™zieÅ„ amerykaÅ„skich 80%, a dla szczególnie go interesujÄ…cego wiÄ™zienia w Lansing (Kansas) – 87%. BiorÄ…c nawet pod uwagÄ™ możliwość pewnych niedokÅ‚adnoÅ›ci danych statystycznych i trudność ich porównania dla różnych krajów, trzeba przyznać, że procent powrotnoÅ›ci jest wysoki, tzn. że represje nie majÄ… wielkiej siÅ‚y hamujÄ…cej.
‘””‘ Z drugiej strony należy zaznaczyć, że wiÄ™zienie zorganizowane jako zakÅ‚ad resocjalizacyjny pozostaje mimo to wiÄ™zieniem, w którym osobnik, na mocy wyroku sÄ…dowego, przebywa w warunkach pozbawienia wolnoÅ›ci osobistej i już ten fakt decyduje o dolegliwoÅ›ci kary wiÄ™zienia. ZakÅ‚ad resocjalizacyjny niesie ze sobÄ… specyficzne dolegliwoÅ›ci obce wiÄ™zieniu represyjnemu. PowoÅ‚amy siÄ™ tu znów na tak doÅ›wiadczonego penitencja-rzystÄ™ jak K. G. Sturup, który charakteryzuje to nastÄ™pujÄ…co: Resocjalizacja więźniów jest dla nich przykra, bo stanowi… “próbÄ™ wtargniÄ™cia w ich życie prywatne… Jest to caÅ‚kiem zrozumiaÅ‚e, jeżeli wziąć pod uwagÄ™ sytuacjÄ™ samego więźnia, dla którego rzeczywiÅ›cie bolesne jest odkrycie, że coÅ› we wÅ‚asnej osobowoÅ›ci jest odpowiedzialne za model przestÄ™pczego dziaÅ‚ania lub jest ważnym czynnikiem w niepomyÅ›lnym uÅ‚ożeniu sobie życia. Jeszcze bardziej bolesne dla poczucia szacunku wobec samego siebie jest przystanie na współpracÄ™ w celu przeobrażenia wÅ‚asnej osobowoÅ›ci” (1965, s. 24 – 25). WiÄ™zieÅ„ poddany represjom może zawsze uważać siÄ™ za ofiarÄ™ wrogoÅ›ci innych, w zakÅ‚adzie resocjalizacyjnym, w którym wszyscy sÄ… dla niego usposobieni życzliwie, a za wÅ‚asne trudnoÅ›ci tylko on sam ponosi winÄ™ – ten moment odpada, pojawiajÄ… siÄ™ natomiast jeszcze bardziej bolesne pretensje do samego siebie. O ile jednak tamte przykroÅ›ci przyczyniaÅ‚y siÄ™ tylko do wzrostu asocjalnoÅ›ci – te sÄ… twórcze, stanowiÄ… ferment, który może spowodować przeksztaÅ‚cenie siÄ™ osobowoÅ›ci10.
10 Sprawa ta ma znaczenie nie tylko praktyczne, ale też Å›wiatopoglÄ…dowe. T. To-maszewski (1963, s. 229 n.) wyróżniÅ‚ dwie zasadnicze koncepcje oddziaÅ‚ywania na ludzi, które okreÅ›liÅ‚ jako “technokratycznÄ…” i “humanistycznÄ…”. WedÅ‚ug koncepcji technokratycznej, czÅ‚owieka uważa siÄ™ za niesamodzielny przedmiot oddziaÅ‚ywania ze strony innych, którzy go “kontrolujÄ…” dla wÅ‚asnych celów, niezależnie od tego, czy on sam godzi siÄ™ na to, czy nie. Zgodnie z koncepcjÄ… humanistycznÄ…, czÅ‚owieka pojmuje siÄ™ – przeciwnie – jako samodzielny podmiot dysponujÄ…cy “nieograniczonymi możliwoÅ›ciami dziaÅ‚ania i rozwoju… w prawidÅ‚owo zorganizowanym życiu spo-‘
41»
DrugÄ… trudność w konsekwentnym realizowaniu idei resocjalizacji stanowi niewÅ‚aÅ›ciwa selekcja personelu wiÄ™ziennego oraz czÄ™sto niskie wyksztaÅ‚cenie ogólne i psychologiczno-pedagogiczne funkcjonariuszy. Do wiÄ™zienia nieraz jeszcze zgÅ‚aszajÄ… siÄ™ osoby, którym stanowisko funkcjonariusza daje np. okazjÄ™ do “trzymania za mordÄ™” innego czÅ‚owieka i czerpania stÄ…d poczucia wÅ‚asnej siÅ‚y i wyższoÅ›ci. Wraz z innymi czynnikami, takimi jak ciÄ…gle żywe jeszcze wÅ›ród praktyków tradycje wiÄ™zienia represyjnego i osobista niechęć do przestÄ™pców, sprawia to, że niektórym funkcjonariuszom trudno jest zrozumieć sens samej idei resocjalizacji i trudno w praktyce zastosować siÄ™ do jej postulatów. Stanowisko funkcjonariusza w zakÅ‚adzie resocjalizacyjnym jest niezwykle odpowiedzialne, a przy tym zwiÄ…zane z wieloma trudnoÅ›ciami, wymaga wiÄ™c i odpowiednich cech osobowoÅ›ci i okreÅ›lonego przygotowania. Jest to pozycja na samym froncie walki z przestÄ™pczoÅ›ciÄ…, a trudność jej polega na tym, że walkÄ™ można tu wygrać nie wtedy, gdy siÄ™ zniszczy przeciwnika, ale wówczas gdy go siÄ™ przyciÄ…gnie do wÅ‚asnego obozu. Zrozumieć to muszÄ… i wÅ‚adze wiÄ™zienne, rekrutujÄ…ce i ksztaÅ‚cÄ…ce funkcjonariuszy, i caÅ‚e spoÅ‚eczeÅ„stwo, które powinno otaczać ludzi pracujÄ…cych w wiÄ™zieniu należnym im szacunkiem.
I wreszcie trzeba wspomnieć o trudnościach natury technicznej, które musi przezwyciężać nasze więziennictwo. Odziedziczyliśmy z przeszłości więzienia pod względem architektury i urządzenia wnętrz nie dostosowane do celu resocjalizacji, niewystarczająca jest ciągle jeszcze liczba odpowiednio zróżnicowanych miejsc pracy w więzieniach, zbyt słabo rozbudowana sieć szkół i zakładów kształcenia zawodowego, niewystarczające wyposażenie świetlic i bibliotek więziennych itd. Chociaż wiele zrobiło się już w tym kierunku, potrzeby są nadal jeszcze ogromne. Ich zaspokojenie zależy nie tylko od stanu finansów całego kraju, ale też od powagi, z jaką władze nasze będą traktować postulat resocjalizacji, przyjęty w teorii, ale wymagający dalszej, konsekwentnej realizacji.
9. Inne problemy resocjalizacji
Sama praca nad więźniami nie wyczerpuje zagadnień resocjalizacji. Na zakończenie wspomnimy o trzech innych sprawach związanych z tym tematem, tj. o opiece postpenitencjarnej, o problemach resocjalizacji profilaktycznej i o potrzebie badań naukowych nad resocjalizacją.
Å‚ecznym” (s. 233), oddziaÅ‚ywanie na niego przybiera wówczas postać pomocy w realizowaniu tych możliwoÅ›ci. Autor zaznacza przy tym, że koncepcja humanistyczno–wychowawcza stanowi programowÄ… zasadÄ™ typowÄ… dla krajów socjalistycznych.
W odniesieniu do form polityki penitencjarnej nietrudno dostrzec istotnÄ… zgodność koncepcji wiÄ™ziennictwa represyjnego posÅ‚ugujÄ…cego siÄ™ Å›rodkami przymusu z-“koncepcjÄ… technokratycznÄ…”, zaÅ› resocjalizacji-z koncepcjÄ… humanistyczno-wy-chowawczÄ…. Jest to jeszcze jeden argument za przyjÄ™ciem i realizowaniem w naszym kraju zasad resocjalizacyjnej polityki penitencjarnej.

Artykuł dotyczy następujących zagadnień:

  • znaczenie wiziennych tatuay
  • przeszkody w resocjalizacji
  • oddziaÅ‚ywanie resocjalizacyjne
  • personel resocjalizacyjny
  • osobowość pedagoga resocjalizacyjnego
  • cechy wychowawcy resocjalizacyjnego
  • zadania pedagoga resocjalizacyjnego
  • rola pedagoga w wiÄ™zieniu
  • rola pedagoga resocjalizacyjnego
  • personel penitencjarny
  • pedagog w wiÄ™zieniu
  • cechy osobowoÅ›ci pedagoga resocjalizacyjnego
  • efektywność resocjalizacji zależy nie tylko od warunków materialnych jakie zapewniajÄ… wÅ‚adze paÅ„stwowe lecz przede wszystkim od personelu zakÅ‚adu
  • znaczenie personelu resocjalizujacego
  • zadania wychowawcy w zakÅ‚adzie karnym
  • zadania pedagoga w wiÄ™zieniu
  • zadania pedagoga resocjalizujÄ…cego w zakłądach karnych
  • zadania pedagoga resocjalizujÄ…cego
  • czy w wiÄ™zieniu personel
  • współpraca pedagoga resocjalizacyjnego z personelem
  • rola personelu resocjalizujÄ…cego
  • pedagog penitencjarny
  • funkcja izolacyjna resocjalizacja
  • resocjalizacyjna funkcja zakÅ‚adów karnych
  • resocjalizacja w polskim wiÄ™ziennictwie
  • przeszkody w skutecznej resocjalizacji w wiezieniu
  • funkcje polityki penitencjarnej
  • personel wiÄ™zienny
  • personel resocjalizacyjny zakÅ‚adu karnego
  • kompetencje resocjalizacyjne personelu penitencjarnego
  • osobowość pedagog resocjalizacyjny

Inne tematy, które mogą cię zainteresować:

7. Psychologiczna problematyka resocjalizacji
Mówienie w sytuacji prostego dialogu na tematy dotyczące chorego.
Z tego punktu widzenia mózg nie jest zespołem odrębnych "ośrodków" bądź funkcjonalnie niezróżnicowaną masą tkanki nerwowej.
Podobnie ma siÄ™ rzecz w przypadku diagnozy funkcjonalnej.
3. Teoretyczne przesłanki diagnozy neuropsychologicznej
4 Jednym z częstych zabiegów neurochirurgicznych stosowanych w leczeniu padaczki jest usunięcie ogniska padaczkorodnego z kory mózgowej.
2. Pojęcie ogniskowego uszkodzenia mózgu. Ogólna charakterystyka zaburzeń czynności wyższych przy ogniskowym uszkodzeniu mózgu
ZADANIA PSYCHOLOGA W KLINICE OGNISKOWYCH USZKODZEŃ MÓZGU
Wskazania dla terapii behawioralnej (behavior therapy) są następujące:
UWAGI NA TBMAT PSYCHOTERAPII I REEDUKACJI

Chcesz dodać swoje ogłoszenie na Defipedii? Wyślij nam informacje wylistowane w sekcji Dodanie ogłoszenia.

 July 4, 2010 ·  
 Opublikowano w: Psychologia kliniczna