Trzecia część wyniku badania zawiera właściwe rozpoznanie,

itj. krótkie i zwięzłe określenie zaburzeń mechanizmu regulacyjnego, leżącego u podstaw zaobserwowanych zaburzeń zachowania, i ich uwarunkowania przez
czynniki psychologiczne oraz, ewentualnie, przez możliwe czynniki organiczne.
117

Wreszcie w czwartej części wymienia się projektowane metody korekcyjne, porady wychowawcze dla rodziców czy szkoły itp.
Nieco inną postać przybiera opracowanie wyniku badania wtedy, gdy psycholog nie musi po prostu stawiać diagnozy zaburzeń, lecz ma odpowiedzieć na pewne określone pytanie diagnostyczne, które stawia mu sąd jako biegłemu czy lekarz prowadzący dany przypadek. Rozpoznanie powinno wówczas zawierać odpowiedź na pytanie i jej zwięzłe uzasadnienie podsumowujące uzyskane wyniki. W orzeczeniu dla sądu nie podaje się też, rzecz jasna, wniosków co do możliwości stosowania zabiegów psy-
chokorektywnych.
Wkładając do teczki pacjenta (historii choroby) kopię orzeczenia czy wynik badania, należy dołączyć całą dokumentację psychologiczną, tj. protokoły badań, wypełnione przez badanego kwestionariusze, wyprodukowane rysunki itd. Musimy pamiętać o tym, aby materiały kliniczne były przygotowane w sposób możliwie kompletny i staranny i mogły być wykorzystane w pracy naukowej, którą powinien prowadzić w granicach swych możliwości czasowych każdy psycholog kliniczny.
Rozdział V
METODY PSYCHOKOREKCYJNE
l. Pojęcie metody psychokorekcyjnej
Diagnoza zaburzeń zachowania, zarówno tych, które są związane z patologią psychiki, jak i tych, które występują u ludzi zdrowych, prowadzi do zastosowania odpowiednich zabiegów korekcyjnych, mających na celu usunięcie, a przynajmniej złagodzenie zaburzenia. Do zabiegów korekcyjnych należą zarówno oddziaływania typowo “medyczne”, takie jak:
podawanie odpowiednich leków, fizykoterapia, leczenie wstrząsowe czy zabieg neurochirurgiczny, jak i “psychologiczne”, określane takimi ter-numami, jak: “reedukacja”, “rehabilitacja”, “resocjalizacja”, “psychoterapia” czy “terapia pracą”. Jak wiadomo niełatwo ustalić granicę pomiędzy “leczeniem” czy “terapią” jako domeną lekarza a metodami “psychologicznymi”, tym bardziej że w samych ich nazwach występuje termin “terapia” (np. psychoterapia) M. Wiadomo również, że na tym tle mogą powstawać liczne spory kompetencyjne. Są lekarze, którzy twierdzą, że wszelkie formy terapii, a więc i terapii psychologicznej, są ich właściwą domeną działania i nie powinny być powierzane “laikom” nie mającym przygotowania medycznego (Bilikiewicz T., 1964, s. 37-8). Z drugiej strony, psychologowie podkreślają,1 że terapia psychologiczna jest taką formą oddziaływania, do której studia medyczne nie dają żadnego przygotowania, konieczna zaś jest znajomość psychologii, tak że to raczej lekarz jest tu “laikiem” niż wykwalifikowany psycholog kliniczny, mający dobrą znajomość psychopatologii, odpowiednich technik i wystarczające doświadczenie praktyczne.
Nie wdając się w dyskusję spróbujemy najpierw określić, co to są “metody psychokorekcyjne” i czym się różnią od “leczenia” stosowanego w ogólnej praktyce lekarskiej. Do metod psychokorekcyjnych zaliczymy mianowicie wszystkie te zabiegi, które działają na ośrodkowy układ nerwowy w drodze “psychologicznej”, przede wszystkim przez eksterore-ceptory (por. s. 46). “Leczeniem” natomiat będą takie zabiegi, które działają w drodze “organicznej”, a więc bezpośrednio na tkankę nerwową

Artykuł dotyczy następujących zagadnień:

  • zachowania psychokorekcyjne