3. Postulaty etyki zawodowej psychologa klinicznego – Psychologia kliniczna

3. Postulaty etyki zawodowej psychologa klinicznego

Problemy zwiÄ…zane z etykÄ… zawodowÄ… psychologa w ogóle, a miÄ™dzy innymi też psychologa klinicznego, wyÅ‚aniajÄ… siÄ™ nieraz w dyskusjach. Polskie Towarzystwo Psychologiczne powoÅ‚aÅ‚o nawet – jak wspomniano-osobnÄ… komisjÄ™ dla zaprojektowania kodeksu zawodowego dla psychologów. Sprawa wydaje siÄ™ ważna, bo niekiedy dochodzÄ… kÅ‚opotliwe wieÅ›ci o niewÅ‚aÅ›ciwych sposobach postÄ™powania takiego czy innego psychologa: o niepoprawnych diagnozach, stawianych lekkomyÅ›lnie i bez należytego uzasadnienia, czasem wewnÄ™trznie sprzecznych i formuÅ‚owanych w sposób bezsensowny, o zaniedbywaniu dla zysku czy też wskutek lekkomyÅ›lnoÅ›ci swoich obowiÄ…zków zawodowych, o sporach prestiżowych z innymi pracownikami instytucji, sporach tak gwaÅ‚townych, że niekiedy opierajÄ… siÄ™ o sÄ…d, a nawet o nadużyciach materialnych. Nie wiadomo, na ile te pogÅ‚oski sÄ… prawdziwe i czy we wszystkich wypadkach wina leży po stronie psychologa, ale jeÅ›li nawet drobny ich uÅ‚amek jest zgodny z rzeczywistoÅ›ciÄ…, smutno robi siÄ™ na myÅ›l o tym, jakie podwaliny kÅ‚adÄ… niektórzy psychologowie pod przyszłą tradycjÄ™ swego zawodu. Dlatego wydaje siÄ™ konieczne wyraźne wskazanie, jakie sÄ… główne postulaty etyczne, które można postawić psychologowi klinicznemu. Należy przy tym zaznaczyć, że jeÅ›li ogólne zasady etyczne sÄ… obowiÄ…zujÄ…ce dla każdego, to dla psychologa klinicznego postÄ™powanie uspoÅ‚ecznione ma charakter obowiÄ…zku zawodowego, tak jak dla lekarza czy pielÄ™gniarki przestrzeganie przepisów higieny w imiÄ™ dobra pacjenta. Psycholog, który jest specjalistÄ… od stawiania diagnozy i korygowania zaburzeÅ„ zachowania, nie może sam postÄ™pować w sposób aspoÅ‚eczny, nie przynoszÄ…c tym szkody dla swej praktyki i swoich badanych. Można sobie wyobrazić, jak wpÅ‚ynie na więźniów wiadomość, że psycholog wiÄ™zienny sam dostaÅ‚ siÄ™ do wiÄ™zienia za jakieÅ› wykroczenie albo, jaka byÅ‚aby skuteczność zabiegów psychoterapeutycznych prowadzonych przez psychologa, o którego konfliktach z lekarzami krążyÅ‚yby pogÅ‚oski wÅ›ród pacjentów i personelu pielÄ™gniarskiego.
Zasady etyki psychologa klinicznego podzielimy na trzy grupy, a mianowicie: l) zasady regulujące stosunek do instytucji, w której pracuje
146
psycholog; 2) zasady obowiązujące w stosunku do pacjentów oraz 3) postulat fachowego stosowania metod diagnostycznych i niedopuszczenia do nadużyć w posługiwaniu się nimi przez niefachowców.
a. Stosunek do instytucji
Na pierwszy plan trzeba tu wysunąć postulat internalizacji celów spoÅ‚ecznych, które stawia sobie dana instytucja. Znaczy to, że cele swej placówki powinien psycholog uważać za wÅ‚asne, osobiste cele, na równi z innymi wartoÅ›ciami osobistymi, jak np. posiadanie telewizora czy eleganckich mebli. Niezgodne z etykÄ… zawodowÄ… psychologa gest np. traktowanie praktyki klinicznej tylko jako Å›rodka do “urzÄ…dzenia siÄ™ w życiu”, a gdy daje ona na razie zbyt maÅ‚e zyski, spieszne wymienianie jej na zajÄ™cie bardziej lukratywne, np. w przemyÅ›le. WymierzajÄ…c pilnie wartość swoich usÅ‚ug w zÅ‚otówkach i dbajÄ…c zawsze o to, aby wszystkie od razu siÄ™ opÅ‚acaÅ‚y, psycholog stwierdzaÅ‚by, że w gruncie rzeczy nie zależy mu na niesieniu pomocy ludziom, lecz że dba tylko o swój interes, a to jest postawa aspoÅ‚eczna i postÄ™powanie niezgodne z podstawowym postulatem etyki psychologa.
Wynika stÄ…d dalej, że rozwiÄ…zywanie trudnych czasem problemów współpracy z innymi specjalistami czy z przeÅ‚ożonymi w sposób rzeczowy i nie prowadzÄ…cy do konfliktów, nie jest tylko kwestiÄ… dobrej woli, ale wrÄ™cz postulatem etyki zawodowej psychologa. Można kogoÅ› lubić mniej lub bardziej jako czÅ‚owieka, ale spokojna, życzliwa współpraca jest istotna i dla dobra pacjentów, i instytucji. Psycholog musi umieć “ustawić siÄ™” w danej placówce w sposób pozwalajÄ…cy mu na maksymalne zaktualizowanie swego fachowego przygotowania, równoczeÅ›nie jednak nie powinien wprowadzać tarć wewnÄ…trz samej instytucji.
b. Stosunek do pacjenta
Wśród zasad obowiązujących w stosunku do pacjentów, na pierwszy plan wysuniemy obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej. Zasada ta obowiązuje psychologa tak samo, jak lekarza. Badania psychologiczne dają wgląd w problemy życiowe innych ludzi, w ich trudności, braki i wady. Czasem jeszcze zdarza się, że bardziej sensacyjne i niezwykłe wypadki stają się tematem rozmów towarzyskich, są omawiane i komentowane z niefachowymi pracownikami instytucji (np. -z urzędnikami administracji) jako pewne ciekawostki, niekiedy nawet wynoszone poza obręb szpitala czy przychodni. Jest to niesmaczne, bo trudności i kłopoty innych nie powinny być tematem plotek, i szkodliwe, bo pacjent i jego otoczenie dowiadują się nieraz o takich rozmowach, które urabiają u nich ujemną opinię i podważają ich zaufanie do psychologów.
io*
147

Psycholog musi być niezwykle ostrożny, gdy informuje np. rodzinÄ™ pacjenta o wynikach badania czy też wystawia mu jakiekolwiek zaÅ›wiadczenia. Poinformowanie np. rodziców, że dziecko skierowane do poradni z podejrzeniem o oligofreniÄ™ ze wzglÄ™du na duże trudnoÅ›ci w nauce jest w istocie umysÅ‚owo rozwiniÄ™te normalnie, może doprowadzić do tego, że rodzice zacznÄ… uważać trudnoÅ›ci szkolne dziecka za “lenistwo” i ostrym traktowaniem jeszcze je wzmogÄ…. Wyniki badania, które podaje siÄ™ rodzinie, muszÄ… wiÄ™c być tak wyselekcjonowane i tak sformuÅ‚owane, aby rzeczywiÅ›cie pomogÅ‚y pacjentowi, a nie zaszkodziÅ‚y. Należy też pamiÄ™tać o tym, że w zaÅ›wiadczeniach, jakie np. czasem wydaje siÄ™ w przychodni pacjentowi dla wÅ‚adz administracyjnych, przypuśćmy, aby uÅ‚atwić mu otrzymanie oddzielnego pokoju mieszkalnego, nie wolno wymieniać diagnozy, można tylko ogólnie stwierdzić, że pacjent znajduje siÄ™ pod opiekÄ… danej przychodni. Jedynie orzeczenia wydawane dla instytucji SÅ‚użby Zdrowia, sÄ…du czy szkoÅ‚y, powinny zawierać dokÅ‚adne dane diagnostyczne, z tym że w sformuÅ‚owaniach przeznaczonych dla nauczycieli należy zachować podobne ostrożnoÅ›ci, jak przy informacjach udzielanych rodzinie. Primum non nocere – przede wszystkim nie szkodzić – powinno być zasadÄ… obowiÄ…zujÄ…cÄ… zarówno psychologa, jak i lekarza.
Sprawa ta jest szczególnie ważna, ale i trudna w praktyce psychologa wiÄ™ziennego. Psycholog, który zdobyÅ‚ sobie zaufanie więźniów, dowiaduje siÄ™ od nich o różnych faktach sprzecznych z regulaminem wiÄ™ziennym, np. gdzie wiÄ™zieÅ„ przechowuje “na wszelki wypadek” kawaÅ‚ek żyletki albo że grupa więźniów przygotowuje siÄ™ do ucieczki. Czy psycholog powinien zameldować o planowanej ucieczce naczelnikowi wiÄ™zienia, a oddziaÅ‚owemu donieść, że wiÄ™zieÅ„ przechowuje żyletkÄ™? Staniemy tu na stanowisku, że takie postÄ™powanie byÅ‚oby sprzeczne z zasadÄ… zachowania tajemnicy zawodowej. Głównym zadaniem psychologa, mimo że jest on pracownikiem wiÄ™zienia, jest resocjalizacja więźnia, a nie dopomaganie “ochronie”, która ma swoje sposoby dowiadywania siÄ™ o tym, co siÄ™ dzieje w wiÄ™zieniu i nie powinna liczyć na jego informacje. Zadaniem psychologa jest przekonanie więźnia o bezsensie okaleczania siÄ™ skrzÄ™tnie przechowywanÄ… żyletkÄ…, oddziaÅ‚ać na więźniów – w miarÄ™ możnoÅ›ci – tak, aby zaniechali planów ucieczki, ale przekazywanie funkcjonariuszowi informacji uzyskanych w zaufaniu od badanych byÅ‚oby przekreÅ›leniem kredytu, jaki ma on u nich, uniemożliwiÅ‚oby mu dalszÄ… pracÄ™ z nimi i byÅ‚oby – nie bez sÅ‚usznoÅ›ci – uważane przez nich za nieetyczne “kapowanie” (Wilson D. P., 1956, s. 6).
Drugi, nie mniej ważny postulat okreÅ›la charakter wÅ‚aÅ›ciwego stosunku psychologa do badanego. “Psychologiczna postawa” jest niezmiennie życzliwa, ale rzeczowa i bezosobowa w tym sensie, że jedynym celem psychologa w stosunku do badanego musi być niesienie mu wÅ‚aÅ›ciwie rozumianej pomocy. Dla psychologa powinno być rzeczÄ… obojÄ™tnÄ…, czy osoba ba-• dana jest kobietÄ… czy mężczyznÄ…, czy jest Å‚adna i schludna, czy fizycznie
pokrzywiona, z gÅ‚owÄ… rozdÄ™tÄ… wodogÅ‚owiem, i zaniedbana, czy to czÅ‚owiek uczciwy czy zÅ‚odziej zÅ‚apany na kradzieży. SÄ… to przede wszystkim ludzie obarczeni ciężarem chorób i defektów, uwikÅ‚ani w trudnoÅ›ciach i konfliktach, których z reguÅ‚y sami dobrze nie rozumiejÄ… i dlatego wymagajÄ… pomocy, wyprostowania ich wadliwej postawy lub przynajmniej przekazania ich pod wÅ‚aÅ›ciwÄ… opiekÄ™ – tylko w ten sposób muszÄ… “liczyć siÄ™” dla psychologa. Osobiste sympatie i antypatie, a nawet moralna apro-«bata czy dezaprobata sposobu postÄ™powania badanych, nie mogÄ… mieć wpÅ‚ywu na emocjonalnÄ… postawÄ™ psychologa wobec nich, na “lepsze” lufo “gorsze” ich traktowanie.
c. Stosunek do metod diagnostycznych
Ostatnia grupa zasad dotyczy tego, co można by nazwać “sumiennoÅ›ciÄ… metodologicznÄ…”. Nie idzie tu tylko o to, że psycholog obowiÄ…zany jest stosować metody wÅ‚aÅ›ciwe dla swego zawodu w sposób jak najostroż-niejszy, z jak najwiÄ™kszÄ… dbaÅ‚oÅ›ciÄ… o poprawne, naukowe uzasadnienie swych diagnoz. Postulat metodycznej sumiennoÅ›ci i uczciwoÅ›ci wymaga także, aby psycholog rozumiaÅ‚, że jego poszczególne metody badania, na pozór proste, sÄ… w istocie obarczone okreÅ›lonymi błędami i w rÄ™ku niefachowca, który nie zna caÅ‚ego ich skomplikowania, mogÄ… prowadzić do postawienia wadliwej diagnozy i okazać siÄ™ niezwykle szkodliwe. Ze wzglÄ™dów etyki zawodowej należy wysunąć postulat, aby psychologowie nie rozpowszechniali testów i pomocy do metod projekcyjnych ani nie udostÄ™pniali ich niefachowcom. StwierdziliÅ›my poprzednio np., że test nie jest “psychometrem”, który mierzy poziom zdolnoÅ›ci mechanicznie, że przy ocenie zdolnoÅ›ci na podstawie uzyskanego wyniku liczbowego należy uwzglÄ™dnić zarówno okolicznoÅ›ci, w jakich przeprowadza siÄ™ badanie, jak i aktualny stan badanego, a przy tym trzeba także brać pod uwagÄ™ i ewentualny błąd standaryzacyjny testu, i błąd walidacyjny, konfrontować wyniki z innymi danymi itd. Bardzo wiele zarzutów, które kierowano przeciw ‘testom jako metodzie, dotyczyÅ‚o w istocie wadliwego, niefachowego stosowania testów, a w krótkim zarysie historii psychologii klinicznej w Polsce wskazywaliÅ›my, jak przykre konsekwencje dla praktyki psychologicznej powodowaÅ‚a nie pozbawiona sÅ‚usznoÅ›ci krytyka metod badawczych. JeÅ›li wiÄ™c domagamy siÄ™ dziÅ›, aby nie udostÄ™pniać standaryzowanych metod diagnostycznych lekarzom, inżynierom czy nauczycielom, jeżeli nie majÄ… oni studiów psychologicznych, nie jest to żadna zarozumiaÅ‚ość ani zazdrosne i zÅ‚oÅ›liwe niedopuszczanie innych do skarbnicy testów, lecz zwykÅ‚a ostrożność i dbaÅ‚ość o dobro i pacjentów i swojej nauki. Ostatecznie również lekarze nie zgodziliby siÄ™ na to, aby niefachowcy dokonywali, na podstawie pobieżnej tylko znajomoÅ›ci techniki, diagnoz rentgenologicznych czy też elektroencefalograficznych, które sÄ… zastrzeżone dla
149

lekarzy specjalnie przeszkolonych w posÅ‚ugiwaniu siÄ™ danÄ… metodÄ…. A w psychologii sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana. Podczas gdy samo zrobienie zdjÄ™cia rentgenowskiego czy elektroencefalogramu można powierzyć odpowiednio przeszkolonemu laborantowi, to testy musi stosować osobiÅ›cie sam psycholog, ponieważ wÅ‚aÅ›ciwa obserwacja badanego w czasie pracy jest materiaÅ‚em istotnym w interpretacji wyników testu, a nieraz wytycza nawet dalsze postÄ™powanie diagnostyczne (por. eksperyment Payne’a, rozdziaÅ‚ V, s. 111). •
PodsumowujÄ…c dotychczasowe rozważania dotyczÄ…ce etyki psychologa klinicznego, ujmiemy omówione zasady w sześć zwięźle sformuÅ‚owanych “przykazaÅ„ zawodowych”:
1. Cele społeczne instytucji, w której pracujesz, uważaj za własne.
2. Swoje stosunki zawodowe z innymi pracownikami instytucji układaj zgodnie z dobrem pacjentów i instytucji, a nie ze względu na własny prestiż.
3. W interesie pacjentów przestrzegaj tajemnicy zawodowej.
4. W stosunkach z pacjentami kieruj siÄ™ troskÄ… o ich dobro, a nie osobistymi sympatiami i antypatiami.
5. Dbaj, jak tylko potrafisz najlepiej, o poprawność i naukowe uzasadnienie stawianych diagnoz.
6. Nie udostępniaj specjalistycznych metod standaryzowanych niefachowcom, aby stosując je wadliwie nie przynieśli szkody i pacjentom, i nauce, którą reprezentujesz.
4. Praca naukowa psychologa klinicznego
Należy wreszcie wspomnieć o pracy naukowej psychologów zatrudnionych w placówkach klinicznych. MówiliÅ›my o tym poprzednio (por. s. 85), że poprawna praktyka kliniczna wymaga oparcia siÄ™ na poprawnej teorii i wynikach badaÅ„ naukowych. BadaÅ„ tych ciÄ…gle jest jeszcze za maÅ‚o i w naszej wiedzy o czynnikach odgrywajÄ…cych rolÄ™ w genezie zaburzeÅ„ zachowania i o czynnikach dziaÅ‚ajÄ…cych korekcyjnie sÄ… ciÄ…gle jeszcze liczne puste miejsca. PÅ‚ynie’ stÄ…d czÄ™sto niepewność i diagnozy psychologicznej, i prognozy w stosunku do okreÅ›lonych metod psychoko-rekcyjnych. Dlatego też niezwykle pilnÄ… sprawÄ… jest prowadzenie przez psychologów klinicznych pracy naukowej ZajmujÄ… siÄ™ tym uniwersyteckie placówki naukowe (zakÅ‚ady psychologii klinicznej), niezmiernie istotnÄ… rzeczÄ… jednak jest również praca naukowa wykonywana w terenie przez psychologów praktyków, próby uogólniania ich doÅ›wiadczeÅ„ diagnostycznych i psychokorekcyjnych. Prowadzenie wiÄ™c pracy naukowej na podstawie wÅ‚asnej praktyki powinno być uważane za zawodowy obowiÄ…zek każdego psychologa klinicznego.

Artykuł dotyczy następujących zagadnień:

  • etyka psychologa klinicznego
  • psychologia i etyka bezpiecztnstwa
  • etyka zawodowa
  • postulaty etyczne
  • psychologia kliniczna a etyka
  • kodeks etyczny psychologa klinicznego
  • zasady etyczne obowiÄ…zujÄ…ce psychologa w diagnozie
  • zasad klinicznych w psychologii
  • tajemnica zawodowa psychologa wiÄ™ziennego
  • problemy etyczne psycholog
  • komentarze do kodeksu etyki psychologa
  • cele placówki w której pracuje psycholog musi uważać za wÅ‚asne
  • etyka w psychologii klinicznej
  • etyka psychologiczna 3
  • etyka lekarza postulaty
  • etyka
  • etyczne

Inne tematy, które mogą cię zainteresować:

Choroby narządów wewnętrznych.
PrÄ…d elektryczny.
Ból, zwłaszcza przewlekły, ma niebagatelny wpływ na stan psychiczny.
Zaburzenia psychiczne,
Niedobory witamin.
Niedobór tlenu.
Ostre powikłania psychotyczne występują częściej u osób z cechami encefalopatii.
Rola niektórych czynników etiopatogenetycznych somatogennychzaburzeń psychicznych.
Zaburzenia psychiczne spowodowane chorobÄ… somatycznÄ….
Podsumowanie.

Chcesz dodać swoje ogłoszenie na Defipedii? Wyślij nam informacje wylistowane w sekcji Dodanie ogłoszenia.

 June 17, 2010 ·  
 Opublikowano w: Psychologia kliniczna