Psychoterapia

Szkoła psychoanalityczna i poznawcza odwoływały się trochę do tego samego sposobu myślenia tzn. do takiego, że zachowanie człowieka jest w dużej mierze ukształtowane pewnymi strukturami, które wg psychoanalizy kształtują się dosyć wcześnie w rozwoju indywidualnym i kształtują się one w wyniku pewnych doświadczeń życiowych związanych przede wszystkim z osobami znaczącymi. Jeżeli ktoś od np.: 7 – 8 roku życia był z osobą, która kocha tylko siebie, to już mu tak zostanie do końca życia- chyba że się podda psychoanalizie to będzie tego bardziej świadomy, że kocha siebie i nie będzie musiał opowiadać, że kocha innych bardzo mocno, a tak naprawdę kocha siebie. W przypadku koncepcji behawioralnych i poznawczych dotyczy to podobnych mechanizmów, tyle tylko, że one się inaczej rozwijają, mianowicie mówiło się tam, że to co decyduje o zachowaniu człowieka to są również pewne struktury psychiczne- tylko, że one były nie tyle w osobowości jak w psychoanalizie, w relacji struktur ED-EGO i SUPEREGO- że natomiast tak naprawdę co wyznacza zachowanie człowieka to struktury poznawcze. Te struktury poznawcze to jest pewna wiedza połączona z emocjami, bo to jest wiedza dystryktywna, ewaluatywna- głównie się ona sprowadza do dwóch wymiarów : wiedza o sobie i wiedza o środowisku, otoczeniu. W efekcie ta wiedza ma taki charakter pewnego układu odniesienia: każde zdarzenie bieżące jest percepowane, spostrzegane potem przekształcone, dopasowywane do schematów poznawczych i efekt tego dopasowania może być różny od realnych spostrzeżeń, ponieważ w zależności od tego jaka jest samoocena jednostki, jaka jest ocena innych, jakie ma przekonania- to decyduje się o podjęciu określonego działania w reakcji na zdarzenie psychiczne i zewnętrzne.