Starzenie się.

Od strony fizjologicznej starzenie się jest postępującym procesem zmniejszania sprawności psychofizycznej-zaruwno człowieka, jak i zwierzęcia.
Jest ono następstwem zużywania się tkanek narządów w organizmach żywych, chociaż istnieje też pojęcie, zmęczenia metali”.
Zgodnie z paradygmatem holistycznym, starzenie się jest wypadkową wielu czynników.
Z jednej strony biologicznych, przez co rozumie się zarówno rolę czynników genetycznych (molekularnych) , jak 25-Psychiatria.

i całokształt procesów fizjologicznych odbywających się w organizmach żywych, z drugiej zaś strony wpływ czynników psychologicznych i środowiskowych.
Powszechne jest spostrzeżenie, że istnieją rodziny długowieczne, których członkowie zachowują sprawność fizyczną i psychiczną lu późnych lat życia.
Podejmowano wiele prób wyjaśnienia długowieczności.
Niewątpliwie istotne są czynniki wrodzone, związane z gatunkiem i płcią.
Słoń, żółw, papuga i człowiek żyją około 70 lat i więcej, pies najwyżej 15-20 lat, chomik tylko 2 lata, a jętka zaledwie dobę (jedncdnićwka) .
Nieomal u wszystkich gatunków osobniki żeńskie żyją dłużej niż męskie.
Kobiety żyją przeciętnie 5 lat dłużej niż mężczyźni, a ponieważ są zwykle młodsze od mężów w chwili zawarcia małżeństwa, jest więc więcej wdów niż wdowców.
Wracając do teorii wyjaśniających długość życia człowieka, to są one oparte przede wszystkim na wynikach badań doświadczalnych na zwierzętach, prowadzonych przez biologów i gerontologów zajmujących się procesami starzenia się.
Wiadomo np., że większość komórek żywego organizmu obumiera w ciągu życia i musi się stale odtwarzać tak, aby ich liczba nie uległa zmianie.
Teoria starzenia się.
Z punktu widzenia wymogów naukowych teoria starzenia powinna wyjaśniać takie zmiany w przebiegu starzenia, które: 1.
Upośledzają funkcjonowanie organizmu 2.
Są stopniowo postępujące: 3.
Są niezależne od czynników zewnętrznych 4.
Dotyczą wszystkich osobników (Strehler według Friedmana, l 993) .
Istniejące teorie starzenia się można zaliczyć do dwóch grup: 1.
Teorie uznające starzenie się za proces zaprzgramowany (genetyczniek 2.
Teorie uznające starzenie się za wynik nagromadzenia się przypadkowych uszkodzeń.
Starzenie się jako proces zaprogramowany genetycznie.
Należy tutaj udrożnić sam proces starzenia od długości życia.
Maksymalna długość życia, o czym była mowa powyżej, u osobników danego gatunku jest zaprogramowana genetycznie.
Świadczy o tym nie tylko rodzinne występowanie długowieczności, ale również fakt, że różnica w długowieczności jest dwukrotnie większa pomiędzy bliźniętami dwujajcwymi niż jednojajowymi.
W procesie starzenis rola czynnika genetycznego nie jest jasna.
Argumentem przemawiającym za genetycznym uwarunkowaniem starzenia się mogą być genetycznie uwarunkowane choroby, w których górującym klinicznie obrazem jest, przyspieszone starzenie”.
Do cherub takich należą: zespżł Wernera, zespól Ćcckayne a oraz progeria.
W zespołach tych stwierdza się jednak tylko niektóre objawy kliniczne starzenia (siwienie, zaćma, starcze zmiany skórne, zwiotczenie mięśni, osteoporozu, hipogonadyzm, miażdżyca naczyń) , natomiast badania sekcyjne nie potwierdziły typowych zmian starczych mćzgu.
Na podstawie szacunkowej oceny liczby mutacji, które mogą prowadzić do objawów, przedwczesnego starzenia”ocenia się, że około 7%znanych łazi genowych, co odpowiada liczbie kilku tysięcy pojedynczych genżw, może być odpowiedzialnych za proces starzenia.
Teoria, katastrofalnego błędu”.
Istnieje hipoteza (Leu Szilard, l 959) , że starzenie jest wynikiem syntezy nieprawidłowych białek.
Owe białka miałyby.

zakłócać normalne funkcjonowanie komórek, a w dalszej konsekwencji całego organizmu.
Kilka lat później Orgel (1963) rozszerzył tę koncepcję przedstawiając teorię starzenia się jako pętlę sprzężenia zwrotnego z syntezą, błędnych białek”, w tym rćwnież białek biorących udział w dalszej syntezie białek, co ma z kolei powodować zwiększoną liczbę błędów w ekspresji genów.
Ten proces ma dalej prowadzić do dramatycznego przyspieszenia liczby popełnianych blędżw w syntezie białek w miarę starzenia.
Należy pamiętać, że błędy w syntezie białek należących du układu, którego celem jest utrzymywanie liczby mutacji na niskim poziomie, mają kluczowe znaczenie dla procesu starzenia.
Nieprawidłowe funkcjonowanie systemu naprawczego DNA mogłoby prowadzić do dramatycznego wzrostu liczby mutacji i w konsekwencji do nagromadzenia, błędnych”białek.
Opisany model starzenia, będący rozwinięciem feerii, katastrofalnego błędu”, a odnoszący się do zaburzeń zdolnzści naprawczych DNA, jest dość przekonujący.
Na rzecz tej hipotezy przemawia fakt wyraźnej korelacji pomiędzy zdolnościami naprawczymi DNIA a długością życia u różnych gatunków.
Przedstawione w wielkim skrócie koncepcje mówią u tzw.zaprogramowanym starzeniu.
Wynika z tego, że owo zaprogramowane starzenie determinuje maksymalną długość życia dla poszczególnych gatunków.
Na to nakładają się dodatkowe czynniki, będące skutkiem akumulacji różnych uszkodzeń.
Jednym z czynników, któremu przypisuje się dominującą rolę w starzeniu, są wolne rodniki.