Depresja reaktywna.

Nliekiedy terminu tego używa się w niewłaściwym znaczeniu, mówiąc np.o fizjologicznym przygnębieniu będącym adekwatną reakcją na doznaną przykrość czy uraz.
O depresji reaktywnej mówimy wówczas, gdy natężenie i czas trwania odczynu przekracza zwykłą miarę.
Depresja reaktywna nie ma nic wspólnego z depresją endogenną, chociaż jej obraz kliniczny może wykazywać pewne podobieństwo do tego zespołu psychopatologicznego.
W miejsce poczucia malej wartości, winy, samcoskużania się, w depresji reaktywnej pojawia się poczucie krzywdy, winy innych osób.
Nastrój dysforyczny (zrzędliwy, pełen niezadowolenia, pretensji, gniewliwości) gćruje nad smutkiem.
Chorzy tracą łaknienie i chęć do jakiegokolwiek działania, natomiast zaburzenia snu dotyczą raczej I fazy, czyli zasypiania.
Nie ma też gorszego samopoczucia rano, a więc zaburzenia rytmów biologicznych.
Na ogół nie pojawia się też lęk prekordialny, wolno płynący, beztematyczny.
Nie należy lekceważyć wypowiadanych przez chorych gróźb samobójczych, chociaż przeważnie mają one charakter demonstracji.
Nie spotyka się też zwykle w depresji reaktywnej objawów somatyzacji (np.różnego rodzaju bólćw, zaparcia stolca itd.) .b.
Reaktywny zespól paranoiczny o różnym czasie trwania należy Je częstych odczynów psychotycznych.
W terminologii panuje pewne zamieszanie.
Dc sprawy rej powrócimy (por.rozdz, prof.
Namyslowskiej) , ale w tym miejscu warto wspomnieć, że nie ma zasadniczej różnicy między reaktywnym zespołem uojeniowymi paranoicznym.
Urojenia wchodzą oczywiście w zakres luźnych zespołów psychotycznych.
Określenie zespuł urojeniowy nie precyzuje zatem, o jaką psychozę chodzi.
Zazwyczaj są to urojenia różnej treści (prześladowcze, oddziaływania, odnoszące, zazdrości i niewierności małżeńskiej, pieniacze itd.
W związku z tym, mówiąc o odczynie urojeniuwym (paranoicznym) , trzeba określić jego rodzaj: np.reakcja paranoiczna typu prześladowczego, ksobnego, zazdrości, pieniaczegc itp.
Używając określenia, paranoiczny”mamy na myśli zespół psychopatologiczny, w którym urojenia są logicznie spójne, a odczyn emocjonalny adekwatny do wypowiadanych treści.
Jest te istotny element diagnzstyczny, świadczący o zwartej strukturze osobzwoici.
Całkiem innym zagadnieniem jest typ osobowości przedpsychnycznej (przed chorobowej) , który w większym lub mniejszym stopniu usposabia do reakcji urojeniowej.
Ludzie nieufni, podejrzliwi, przewrażliwieni, czuli na opinię innych osób w trudnych sytuacjach życiowych, a więc pod wpływem stresu psychospołecznego, łatwiej reagują odczynem urojeniowym.
Taką sytuacją mogą być np.rzeczywiste krzywdy lub brak zadośćuczynienia w procesie cywilnym.
Człowiek dążący dc zaspokojenia roszczeń, ubiegający się o odszkodowanie czy satysfakcję moralną, popada w tzw.pieniactwo, które z punktu widzenia psychopatologii stanów reaktywnych jest odczynem paranoicznym.
Dochodzący swych praw popełnia błędy, obraża sąd zarzucając mu stronniczość lub przekupstwo, a to staje się powodem kolejnych spraw sądowych, w tym przypadku karnych o obrazę sądu.
Powsrające błędne kołu pogrąża pieniacza coraz bardziej, stając się przyczyną przewlekłego stanu urujeniowego.

c.
O reaktywnym zespole schizofenoidalnym, wykazującym pewne podobieństwo do schizofrenii paranoidalnej mamy prawo mówić tylko w takim przypadku, gdy uda się ustalić rzeczywisty związek przyczynowy między czynnikiem reaktywnym a pojawieniem się psychozy.
Na ogół są to bardzo rzadkie przypadki.
Trzeba bowiem pamiętać, że związek czasowy zdarzeń i choroby nie musi dowodzić związku przyczynowo-skutkowego.
Stres psychospołeczny może być czynnikiem wyzwalającym prawdziwą psychozę schizofreniczną (w sensie procesu endogennego) .
Poza urojeniami treści prześladowczej i odnoszącej, związanymi często tematycznie z sytuacją urazową, logicznie nie usystematyzowanymi, w reaktywnej psychozie paranoidalnej stwierdza się częściej omamy rzekome niż prawdziwe.

Ad.
111.
Histeryczne zespoły psychotyczne mogą wykazywać różny obraz kliniczny.
Mogą mieć charakter osłupienia (stuporu) z elementami katalepsji sztywnej lub woskowej, częściej jednak dołączają się jakościowe zaburzenia świadomości z dezorientacją chorego we wszystkich kierunkach.
Stany takie zalicza się do psychoz zamroczeniowych (zamroczenie histeryczne) .
Zachowanie chorych uderza demonstratywnoicią, jest dalekie od konsekwencji widywanej w samutogennychpsychozach z zaburzeniami świadomości.
Pokazowy charakter objawów i podatności na sugestię ułatwia rozpoznanie różnicowe.
Do histerycznych zespołuwzaliczyłbym też tzw.mutyzm wybiórczy tselektywny) , występujący najczęściej u dzieci.
Polega on na uporczywym milczeniu w stosunku do dorosłych obcych, podczas gdy w obecności członków rodziny i rówieśników dziecko zachowuje się swobodnie, odpowiadając na pytania bez żadnych zahamowań.

Ad.
IV.

Artykuł dotyczy następujących zagadnień:

  • lęk prekordialny
  • odczyn dysforyczny
  • samopoczucie na psychoze schizofreniczną